_________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________

______________________________________

Cześć! Mam na imię Ala i jestem fotografem ślubnym, a to mój blog z inspiracjami na oryginalny dzień ślubu i poradami dla osób, które planują sesję zdjęciową.

Cześć! Mam na imię Ala i jestem fotografem ślubnym, a to mój blog z inspiracjami na oryginalny dzień ślubu i poradami dla osób, które planują sesję zdjęciową.

_____________________________________________________________________________________________________________________________________________

IDYLLA FOTOGRAFIA

22 kwietnia 2020

5 stylizacji dla odważnej Panny Młodej

Cześć Kochani!

 

Przed nami przedostatni wpis z serii Dzień ślubu poza schematem. Jeśli dopiero tu trafiliście, zostawiam link do wstępu, który w kilku słowach opowiada o tym, jaki był cel napisania wspomnianej serii wpisów i jakie zagadnienia tu znajdziecie. (link)

 

Dzisiaj chciałabym powiedzieć wam kilka słów o stylizacjach ślubnych, skupiając się na królowej tego dnia – Pannie Młodej. Wybaczcie mi Panowie. W tym wpisie nie znajdziecie rad dotyczących doboru kroju do figury lub koloru do typu kolorystycznego. W tych kwestiach warto zwrócić się do stylisty. Być może jednak, niebawem, pojawią się tutaj również porady ekspertów. Śledźcie i trzymajcie kciuki, pomysł jest na razie na etapie planowania. Dziś jednak skupimy się na alternatywach dla klasycznej sukni ślubnej. Tak w tym artykule, jak we wszystkich poprzednich, inspiracją byliście, a w zasadzie byłyście wy – panny młode z Polski.

 

 

Co zamiast klasycznej białej sukni ślubnej?

 

 

Wiecie, że Timothée Chalamet przyszedł na galę wręczenia Oscarów w garniturowych spodniach i bomberce od Prady? Złamał w ten sposób obowiązujący dress code i narobił wokół siebie niezłego szumu. Bezczelny dzieciak.

 

Uwielbiam go.

 

Wiecie dlaczego u wielu osób wywołało to uśmiech zamiast pogardliwego spojrzenia? Dlatego że chłopak był tak bardzo sobą w tej swojej bomberce z broszką, z taką swobodą, naturalnością i łobuzerskim uśmiechem poruszał się w ogólnej podniosłej i ciężkawej atmosferze, że trudno było nie zauważyć w tym uroku.

 

Jeśli więc macie w sobie takie szaleństwo i odwagę na to, żeby je pokazać, ten wpis powinien przypaść wam do gustu.

 

 

1. Suknia ślubna w kolorze

 

 

Czy suknia ślubna musi być biała? Przyjęło się mówić, że dziewczyny „marzą o białej sukni”. Często to prawda, ale jeśli akurat to powiedzenie nie jest o was, może uśmiechniecie się na widok Asi, pierwszej ślubnej skandalistki ostatniego sezonu. Oczywiście jest w tym sporo żartu, ale nie można powiedzieć, że stylizacja ślubna Asi nie wywołała fali komentarzy. Sama Asia wzbudziła zachwyt i podziw dla odwagi odejścia od stereotypów po to, żeby w dniu ślubu być jak najbardziej sobą. Niedługo minie rok, a ja wciąż nie mogę się na nią napatrzeć!

 

Suknie w kolorze lub z wyraźnym akcentem kolorystycznym znajdziecie np. w Franfaronada Bridal . Ciekawe propozycje nietypowych sukien w kolorze na rok 2020 zaproponowała też Sylwia Kopczyńska (link).

 

 

 

2. Kombinezon ślubny zamiast sukni

 

 

 

A jeśli nie suknia, to co? Na przykład kombinezon. Bardzo chciałam pokazać wam tutaj jak najwięcej produktów polskich projektantów, którzy naprawdę robią piękne rzeczy. Nie znalazłam jednak wśród ich ślubnych kolekcji kombinezonów. Co nie znaczy, nie znajdziemy tam stylizacji ze spodniami, o czym przekonacie się w kolejnym punkcie. Spory wybór ślubnych kombinezonów znalazłam natomiast u IVY & OAK Bridal (link) i takie cudo od Adrianna Papell (link).

 

 

 

 

 

3. Panna Młoda w Garniturze

 

 

Tutaj pojawia się opcja dla modowych geeków. Para młoda w garniturach. W końcu stylizacja ślubna, którą możemy wykorzystać również na inne okazje i prawdopodobnie posłuży nam przez długie lata. Porządny garnitur to skarb w naszej szafie. Mnie najbardziej podobają się te od Patrizia Aryton (link) i Everydayofficial (link). Polscy projektanci mody ślubnej również proponują garnitury. Piękny komplet ślubny ze spodniami znajdziecie w PO PROSTU (link). Jeśli lubicie klasykę i elegancję, zakochacie się w ich kolekcjach.

 

Tutaj znajdziecie tablicę inspiracji na stylizację ślubną ze spodniami.

 

 

 

4. Panna Młoda w kapeluszu

 

 

 

 

 

A może lubicie klasykę i elegancję, a jednocześnie chcielibyście żeby wasza stylizacja ślubna była inna niż wszystkie? I tutaj wchodzi, całe na biało, moje wszędobylskie hasło: szczegół może zmienić odbiór ogółu. Jeśli do prostej, eleganckiej sukni zamiast welonu dodacie piękny kapelusz z dużym rondem, to mamy zdaje się pozamiatane. Nie wiem co takiego jest w kapeluszach, ale dobrze dobrane, zachwycają mnie za każdym razem.

 

Oglądałam jakiś czas temu relację ze ślubu, na którym panna młoda miała na sobie piękną długą koronkową suknię, a pan młody maskę Bestii z Pięknej i Bestii. Zauważyłam to jednak dopiero po dobrej chwili, bo całą moją uwagę skupiłam na jednym z gości – kobiecie w czarno-biało-żółtej plisowanej spódnicy za kolano, pastelowym żółtym topie, żółtych szpilkach i przepięknym czarnym kapeluszu z dużym rondem.

 

Mam słabość do kapeluszy. Od lat. Być może któraś z was również.

 

Poza opcją elegancką, kapelusz będzie też świetnym dodatkiem do sukni boho. Swoją drogą cudną, lekką, kolekcję ma na swojej stronie Karolina Twardowska (link).

 

 

Tutaj znajdziecie inspiracje na stylizacje ślubne z kapeluszem.

 

 

 

5. Zaprojektuj suknię ślubną (lub inny strój ślubny)

 

 

 

Masz w głowie obraz swojego idealnego stroju ślubnego? Narysuj go lub opowiedz krawcowej, a później wspólnie stwórzcie coś wyjątkowego. A może sama potrafisz szyć? Posłuchaj.

 

Asia, której ślub fotografowałam pod koniec ubiegłego roku, zdecydowała się sama uszyć swoją suknię ślubną. Od tego zaczęła się historia, którą opowiadałam już tysiąc razy i opowiem tutaj, po raz tysiąc pierwszy.

 

Asia jest najlepiej zorganizowaną osobą jaką znam. Naprawdę. Przez całe życie nie spotkałam nikogo, kto by ją w tym prześcignął. Znamy się od podstawówki. Zawsze była na czas, zawsze miała wszystko, co było potrzebne. Tu wtrącę, że przychodząc o umówionej godzinie, żeby sfotografować jej przygotowania, zastałam Asię gotową, ubraną, z pełnym make upem i fryzurą. Dwójka jej dzieci też była już gotowa, a Asia właśnie czesała swoich gości weselnych. Teraz rozumiecie o czym mówię.

 

Asia potrafi też sama zrobić różne rzeczy, co widać o razu kiedy wejdziesz do jej mieszkania. Potrafi też szyć. Mając dwójkę małych dzieci, tak jak wspomniałam, zdecydowała się sama uszyć swoją suknię, na kilka miesięcy przed ślubem. Szyła więc nocami. Kiedy skończyła, zaniosła suknię do jednego z salonów mody ślubnej, aby ją wyczyścić. Właścicielka spojrzała na suknię, mówiąc, że to chyba nie ich projekt. Asia odpowiedziała, że faktycznie nie, że uszyła ją sama. Właścicielka salonu od razu zaproponowała jej pracę. Niedługo Asia będzie szyła suknie innym pannom młodym. Świetnie, prawda?

 

 

 

Jak zwykle Dziewczyny – trzymam kciuki za wasze pomysły, za waszą odwagę i upór w realizacji marzeń.

 

Owocnych przygotowań!

 

Ala