Liczbę przespanych w ciągu trzech dni godzin można by policzyć na palcach jednej ręki.
To jednak nie powstrzymało Asi i Pawła, żeby na moje krótkie pytanie:
"Jutro o czwartej rano?"
odpowiedzieć:
"Dobra, będziemy!"
•
Kiedy wsiadając do samochodu zobaczyłam, że jedzie z nami Marta, która spała niewiele więcej niż Asia i Paweł, tytuł Świadkowej Roku miała już w kieszeni.
•
Zawsze w takich sytuacjach mam w głowie: "Oni mnie znienawidzą, że tak ich męczę. Nawet nie będą chcieli tych zdjęć",
a później oddaję zdjęcia i dostaję wiadomości:
"Warto było wstać"
"Warto było marznąć'
I znowu nie mogę się doczekać następnego takiego poranka. Ja - sowa i nocny marek, który przecież nie znosi wstawać o świcie.
_______________________________
___________________________________________________________________________________________________________
__________________________________________________________
Marta! <3
_______________________________
___________________________________________________________________________________________________________
Chcesz być na bieżąco? Zapraszam Cię na mój facebookowy i instagramowy fanpage
Marta! <3